Cena od: 75,00 zł
Zapraszamy Was na kolejny odcinek fermentacyjnych przygód rodziny Arcila. Tym razem w roli głównej zielone jabłko. Myślicie, że żartujemy? Naprawdę je tu znajdziecie, kawa smakuje, jakbyśmy do niej dolali soku.
Zapytaj o produkt
Masz pytania lub wątpliwości? Skontaktuj się z nami.
Jaką kawę wybrać?
Wypełnij prosty quiz, który pomoże Ci w doborze idealnej kawy!
Staramy się nie trzymać kawy długo na półkach, dlatego jeśli akurat danej kawy nie mamy w magazynie, zamówienie musimy uzupełnić po dniu palenia. Palimy we wtorki i czwartki, kawę pakujemy i rozsyłamy w środy i piątki.
Owoce kawowca przeszły 72-godzinną suchą fermentację beztlenową. W trakcie tego procesu do tanków fermentacyjnych dodano zielone jabłka, które wzbogaciły profil smakowy kawy o nuty owocowej świeżości i wyrazistości. Po fermentacji ziarna zostały oddzielone od miąższu i trafiły na afrykańskie stoły, gdzie suszyły się do osiągnięcia idealnego poziomu wilgotności. Z przynajmniej tak mówi producent – nas tam nie było, powtarzamy, co mówią oni. I dlatego jak nas zapytacie o obróbkę, odpowiemy – fejk fermentation 🙂
Rodzina Arcila jest na naszym radarze już od dawna. To trzecie i czwarte pokolenie plantatorów. Jairo, przez lata pracował w kolumbijskim sektorze kawowym, a uprawa kawy dodatkowym zajęciem i dochodem. Jego synowie, Carlos i Felipe założyli firmę eksportującą kolumbijskie ziarna – m.in. pochodzące z rodzinnych farm, ale nie tylko. W ten sposób rodzina zdołała zapanować nad znaczną częścią łańcucha sprzedaży swoich kaw. Uzyskane w ten sposób środki przekierowują na dalsze eksperymenty z obróbką.